piątek, 12 lipca 2013

Ostatni dom po lewej (2009)

Heej :) Już około rok temu pooglądałem film "Ostatni dom po lewej". Leciał akurat w telewizji. Powiem Was szczerze, że nawet nie miałem go oglądać, bo po tytule można pomyśleć, że film nie jest dobry. Jednakże od samego początku spodobał mi się, przez cały czas trzymał w napięciu, nie można było się przy nim zanudzić. Mi osobiście najbardziej pasują takie klimaty, ale to zależy od tego, co kto lubi.


gatunek: Thriller
produkcja: USA
premiera: 14 sierpnia 2009 (Polska) 13 marca 2009 (świat)
reżyseria: Dennis Iliadis
scenariusz: Carl Ellsworth, Adam Alleca


Film opowiada o rodzinie, która wyjeżdża na kilka dni do położonego na odludziu domu nad jeziorem w Collingwood .Tego samego wieczoru, kiedy przyjeżdżają  Mari  i jej koleżanka zostają porwane przez zbiegłego więźnia i jego kompanów. Jedyną nadzieją przerażonej Mari jest znalezienie sposobu na powrót do rodziców Johna i Emmy. Niestety, napastnicy nieświadomie znajdują schronienie w jedynym miejscu, gdzie mogłaby czuć się bezpieczna. Kiedy rodzina Mari dowiaduje się o tym, co się stało, trzej napastnicy zaczynają przeklinać dzień, w którym weszli do Ostatniego domu po lewej (The Last House on the Left).


ZWIASTUN


Gorąco polecam pooglądać film. Na pewno nie pożałujecie :)

3 komentarze:

  1. Oglądałam ten film jakiś czas temu i rzeczywiście jest świetny. Naprawdę ciekawy i zaskakujący. Również serdecznie go polecam. :)

    Pozdrawia, Osmin!
    (http://emily-justin-story.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja kiedyś oglądałem tylko końcówkę, bo leciało na TVP2, ale musze pooglądac go od początku.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń